poniedziałek, 3 grudnia 2012

6

Czasu dziś brak (tak tak, że niby taka zajęta jestem), ale znalazłam chwilę na uszycie Zofii nowej sukienki, bo w starej wyglądała już jak kupka nieszczęścia. Szybka prezentacja:


Ta agrafka jest broszką. To jest broszka. Tej wersji będę się trzymała i taką podałam Zofii.

To wcale nie jest prowizorka, mająca na celu uniknięcie konieczności zszywania przodu, co utrudniłoby zakładanie.

To jest broszka.

I jeszcze dwie fotki przy okazji szycia, bo wciąż nie mogę się nadziwić, jaka ona malutka, i porównuję ją z czym popadnie:


3 komentarze:

  1. Zosia jest przeurocza, ma piękny kolor oczy, a brąz bardo jej pasuje ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiga mam z pullipfamily.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eee, to szkoda, bo gdy ostatnio do nich pisałam, nie planowali żadnej nowej dostawy dotyczącej Little (mam od nich Zofię i jej obitsu). W sumie nierozsądnie, bo myślę, że w Polsce łatwiej pozwolić sobie na malucha, niż na pełnowymiarową Dal, więc i akcesoria by się przydały...

      Kupię na eBay ;)

      Usuń