- Zofia, nudzę się...
- Nie bawię się z tobą, jesteś CHŁOPAKIEM...
- Tą twoją lalką nawet bym nie chciał!
- No nie płacz, Zofia. To nic osobistego, ja po prostu nie lubię lalek...
- Kości są lepsze.
- Dlaczego sadzasz mnie na kwiatkach? Czy ja wyglądam na kogoś, kto lubi kwiatki?
WALKA NA PODUSZKI!
- Aaaaa, podglądacze!
- Może tortu? Przysięgam, ani grama trucizny...
- Chodź, Ciel, nakryjemy do stołu.
- Weź jeszcze ciasteczka...
- Śniadanie gotowe.
- Nie mogę się zdecydować, które zjeść, więc zjem oba...
- Chcesz pizzy?
- No co ty, na śniadanie?
- A czemu nie? Pizza jest dobra na wszystko...
KONIEC :P
A czemu Zofia siedzi na sedesie w spodenkach? Cudne te Twoje bliźniaki, a Adamo-Ciel ma fajowe ogrodniczki :)
OdpowiedzUsuńSukienkę ma! Podwiniętą! Ale nie widać, bo nie nosi gatek ;)
UsuńNie no, profesjonalnie nakryty stół do śniadania ;) Wygląda ekstra !
OdpowiedzUsuńBardzo fajne scenki:)
OdpowiedzUsuń